Życie zaskakuje, tak jak ludzie, z którymi mam przyjemność pracować.
Gdy, 31 marca powiedziałam: dziewczyny szyjemy maseczki? Nie musiałam długo czekać na reakcje. Cały zakład zmienił się z produkcji garniturów na produkcje maseczek.
Nawet inicjatywę podłapały Panie z naszych sklepów, które nie potrafiły szyć! A jednak szyły))))
Nie powinnam się dziwić, a jednak…
Team „Magmod” już raz mnie zaskoczył i podarował swoją pomoc to było 31.12.2018 roku, ponad rok temu.
Spalił nam się zakład produkcyjny, to miejsce, w którym odbywała się nasza cała produkcja garniturów i pracownia sukien ślubnych. Na pytanie: „co dalej?
Zamykamy zakład?” Padła odpowiedź : Remontujemy i szyjemy! Lekko nie było.
 Z wirusem, nie wygrywa się biadoląc, lecz walcząc wszelkimi sposobami.
My potrafimy szyć i szyjemy.